Tag: scenariusz

Szaleństwo Ojca

Szaleństwo Ojca

Znawcy Schulza mogą się zdziwić, ale bardzo ostatnio spodobał mi się duet jednego z opowiadań i prezentowanego na plakacie filmu „Fanatyk” (na pewno dziś jeszcze jest na Netflixie). Film jest surrealistyczny, groteskowy, odlotowy, choć zapewne nie dla wszystkich do zdzierżenia, bo język jest dość niewybredny i mocno obrazujący upadek potocznej polszczyzny. Ale warto spróbować. Ojciec – tytułowy fanatyk – ma obsesję na punkcie rybołówstwa. Rodzina utopiona jest w jego dziwactwie, nie ma szans, aby ktokolwiek mógł uciec. Ten element jest bardzo spójny z szaleństwem ojca w „Ptakach” Schulza. Myślę, że można spróbować porozmawiać z uczniami na następujące tematy:

  1. Jakie są cechy archetypu ojca i w jaki sposób został on przebudowany w obu utworach?
  2. jakie są granice pomiędzy hobby a szaleństwem?
  3. Jak funkcjonuje rodzina w obu utworach?
  4. Jakie symbole obecne są w obu utworach? Jak można je zinterpretować?

Do „Ptaków” Schulza można też podejść z zupełnie innym kontekstem – z pracą Anny Jakubowskiej dostępną tu – polecam do inspiracji.

Droga do życia

Droga do życia

Średniowieczne teksty i ich obecność na lekcjach nie pasjonuje mnie. Nie i kropka. Jestem pod tym względem nieuleczalnym Gałkiewiczem. Próba poszukania sensu w tym tekście, o którym dziś będzie mowa, zawiodła mnie, jak zawsze, do filmu.

Legenda o świętym Aleksym związana będzie z przepiękną ekranizacją książki Jona Krakauera pod tym samym tytułem: „Wszystko za życie”. Czego nie ma w scenariuszu?

  1. Szczegółów historycznych dotyczących tekstu, epoki – wszystkie tego typu informacje zazwyczaj są w podręcznikach, ściągach, licznych prezentacjach Kolegów i Koleżanek na genially;
  2. Skupienia na religijnym charakterze tekstu, np. wprowadzenia do terminu „hagiografia” – chciałam odejść jak najdalej od tego kontekstu i wykorzystać inny – archetypiczną historię homo viator;
  3. Ćwiczeń dotyczących warstwy językowej tekstu.

Po pierwsze, obejrzeć należy film. Jest on raczej trudno dostępny, więc polecam oglądanie na lekcji. Poźniej – wprowadzenie do filmu, trochę teorii drogi [może być wykład nauczyciela, ale sądzę, że można też poprosić uczniów o przygotowanie tematu]. A następnie opowiadamy sobie film, wykorzystując umiejętności nabyte w szkole podstawowej. Przykładam wagę do tego elementu, bo dobrze opowiedziana historia to lepsze pisanie wypracowań.

Następnie, po 2 ćwiczeniach, które polecam zrobić samodzielnie, wspólnie lub w grupach można zastanowić się nad 2 najważniejszymi kwestiami. Czego szuka Christopher, bohater filmu? A później – czym jest symbolicznie Alaska, cel, do którego dąży? Te dyskusje, niezależnie od tego, w jakiej przestrzeni się odbędą, są podstawą do późniejszej interpretacji „Legendy”.

Ostatni etap to czytanie „Legendy” – najpierw ze zrozumieniem tekstu. Poźniej skupiamy się na zadaniach, których celem jest nauka wnioskowania. A na koniec – porównanie etapów drogi, którą przeszli bohaterowie i wyciągnięcie wniosków, czy ta średniowieczna opowieść jest wiarygodna, czy po odarciu jej z „kościelnej” otoczki bohater wykazuje cechy zwyczajnego człowieka.

Dla rozszerzenia polecam jeszcze inspiracje toposem drogi w różnych tekstach i indywidualne prezentacje uczniów, dotyczące tego motywu w ich ulubionych tekstach kultury.

Poniżej, jak zawsze, prezentacja do lekcji, notatka i – osobno – ta część notatki, która jest sketchnotowana.

Miłej pracy!

Theme: Overlay by Kaira